Świetne teksty (jeśli ktoś lubi tego typu humor), popaprani bohaterowie i pomysły. Nie ma moze takiego klimatu jak jedynka (w duzej mierze zasluga braku koloru), ale słabszy moim zdaniem nie jest. nic tylko ogladac:)
Heh, ciekawa rzecz, że ludzie mówią szczegóły o filmie, że im się podoba itp., w chwili kiedy go jeszcze nie ma na ekranach kin :P To zasługa tego że filmy przychodzą do nas wtedy, gdy już na całym świecie o nich nie pamiętają. No bo sory, premiera w polsce ponad pół roku po premierze światowej. I dziwią się że piractwo. A z neta ściągnąć nie trudno.