1 cześć rewelacja... 2 jeszcze nie widziałem ale reklama mnie nie zachęciła. mam nadzieje że tak to ma działać... czyli że Kevin nalejpsze zostawia oglądającym film żeby potem nie było: "a trailer był taki dobry..." :)
Nie chcę cię dołować (sam kocham "jedynkę" Clerks bardziej niż matkę i ojca), ale Clerks II nie jest taka dobra. Tzn. jest taka mniej naturalna i pachnie ciutkę amerykańskością. Wpleciony jest jakiś śmieszny wątek miłosny,...trochę płaczliwych przyjacielskich wyznań pod koniec. Jedynka była bezczelna i boska. Całkowite zero sentymentów.Dwójka to oczywiście wciąż jeden z najleszych filmów jakie możesz teraz obejrzeć, ale nie tak dobra jak pierwsza część.